Witam!
Piernik zazwyczaj kojarzy się ze świętami bożonarodzeniowymi, ale kto powiedział, że nie można go upiec we wrześniu? Ostatnio temperatura nie rozpieszcza, a deszczowa pogoda sprzyja wieczorom z książką i ciepłym napojem, do których jak znalazł pasuje korzenny piernik. Mam nadzieję, że we wrześniu dostaniemy jeszcze dużo słońca, a teraz zapraszam na przepis.
Składniki:
- 3 szklanki mąki
- 1/2 kostki margaryny
- 1 szklanka cukru
- 2 jaja
- słoiczek dżemu o dowolnym smaku ( u mnie śliwkowy)
- 1 duże opakowanie przyprawy do piernika (20g)
- 3 łyżeczki sody
- 2 łyżeczki kakao
- 1 szklanka mleka
Polewa:
- czekolada mleczna
- kolorowa posypka
Wykonanie:
1. Margarynę, jaja i cukier utrzeć.
2. Mąkę przyprawę do piernika, sodę i kakao wymieszać.
3. Do utartej wcześniej margaryny, jaj i cukru stopniowo dodawać sypkie składniki i ciągle mieszając stopniowo dodawać mleko i na samym końcu dodać dżem. Dokładnie wymieszać.
4. Wylewamy do małej blachy wysmarowanej margaryną i posypanej bułką tartą. Pieczemy około 45-50 minut w temperaturze 180 stopni.
5. Gdy ciasto przestygnie możemy zrobić dla niego polewę. Rozpuszczamy czekoladę, dodajemy troszkę mleka i polewamy ciasto. Dodatkowo możemy posypać kolorowymi cukiereczkami.
Polecam!
No i gdzie ten przepis? 🙂
A tak na serio: kiedy powtórka? Było pycha 🙂
PolubieniePolubienie
Już jest:) takie małe powakacyjne spóźnienie 🙂 myślę, że do wybaczenia 🙂
PolubieniePolubienie